Zgoda w BDSM. Czym jest konsensualność?
Konsensualność stanowi podstawę wszelkich praktyk BDSM. Jeżeli zostanie naruszona, BDSM zmieni się w przemoc – a ta wpływa niszcząco na dynamikę i na całą relację – niezależnie od tego, czy miała ona charakter romantyczny, czy przyjacielski.
Table of Contents
- BDSM a przemoc
- Co to jest konsensualność?
- Jak zadbać o zachowanie konsensualności?
- Dlaczego konsensualność jest ważna?
BDSM a przemoc
O tym, że BDSM nie jest przemocą, wspominałam już przy okazji wpisu na temat tego, czym nie jest BDSM. Wtedy też nakreślona została różnica między tymi dwoma pojęciami.
Co przede wszystkim odróżnia BDSM od przemocy? Zgoda. W przypadku przemocy mamy do czynienia z narzucaniem komuś czyjejś woli, często przy wykorzystaniu jakiegoś rodzaju przewagi nad ofiarą. Nie zawsze musi być to przewaga fizyczna – można ona mieć np. charakter ekonomiczny bądź wynikający z wieku czy zajmowanego stanowiska.
W przypadku BDSM – mimo że jedna strona przyjmuje rolę uległą (a więc pozornie słabszą) – wszyscy uczestnicy dynamiki wyrażają dobrowolną, świadomą i bezpośrednią zgodę na podejmowane aktywności.
Jeżeli którakolwiek ze stron zaczyna wykorzystywać swoje możliwości w sposób niekonsensualny (tj. pozbawiony zgody) – tam zaczyna się przemoc. Granica ta może być bardzo cienka, dlatego trzeba się upewnić, że wszystko odbywa się rzeczywiście konsensualnie.
Co to jest konsensualność?
Słowo „konsensualność” rzadko jest spotykane w języku powszechnym. Najczęściej spotyka się je w odniesieniu do prawa, w którym „konsensualny” oznacza (za SJP PWN): «będący wynikiem zgodnych oświadczeń woli obu stron». Sam „konsensus” również oznacza (ponownie za SJP PWN) «zgodne stanowisko w jakiejś sprawie» bądź «porozumienie osiągnięte w wyniku dyskusji i kompromisu».
Znaczenie słowo „konsensualność” w BDSM nie odbiega znacząco od przytoczonych definicji z języka powszechnego i języka prawniczego. W środowisku klimatycznym konsensualność to dobrowolnie, świadomie i bezpośrednio wyrażona zgoda na wszelkie aspekty związane z dynamiką. Zgoda ta musi być wyrażona przez wszystkich uczestników dynamiki.
Jak zadbać o zachowanie konsensualności?
Zgodę można w każdym momencie wycofać
Choć kwestia zgody wydaje się prosta, łatwo o naruszenie konsensualności. Ma to wymiar czysto praktyczny – nawet jeśli ustalimy coś przed daną akcją czy w formie kontraktu na początku dynamiki, wszystko może ulec zmianie. Oznacza to, że każdy uczestnik dynamiki ma prawo w dowolnym momencie wycofać zgodę na jakikolwiek aspekt tej dynamiki. Dotyczy to zarówno Dominującego czy Dominującej, jak i uległego czy uległej.
Podstawowym narzędziem, które stoi na straży konsensualności, jest safeword (znany także jako słowo bezpieczeństwa, hasło bezpieczeństwa czy bezpieczne hasło), czyli ustalone w dynamice słowo bądź całe sformułowanie, którego użycie przez któregokolwiek z uczestników natychmiast przerywa podjęte aktywności BDSM.
Jeżeli słyszysz safeword – natychmiast przestań robić to, co robisz. Jest to moment, w którym należy przerwać scenę i sprawdzić, co się dzieje z uczestnikiem, który posłużył się safewordem. (Uwaga! Słowo bezpieczeństwa może być wykorzystywane nie tylko w celu cofnięcia zgody na daną aktywność w konkretnym momencie, ale też w celu zakomunikowania, że dzieje się coś nieodpowiedniego. Za pomocą safeworda możesz np. szybko powiadomić partnera, że źle się czujesz).
Zamiast safeworda można stosować safe gesture (gest bezpieczeństwa). By zmniejszyć ryzyko naruszenia konsensualności, warto ustalić w danej dynamice zarówno safeword, jak i safe gesture.
Warto także wspomnieć, że podobnie jak w dowolnym momencie można użyć safeworda, w dowolnym momencie można zmienić założenia dynamiki (niezależnie od tego, czy były spisane w formie kontraktu bądź innego dokumentu, czy przyjęto je wyłącznie w wyniku werbalnych ustaleń).
Użycie safeworda to nie wstyd!
Praktyki w korzystaniu z safeworda bywają różne. W niektórych dynamikach jest on stale obecny, w innych pojawia się rzadko. Niezależnie od tego, jak to wygląda w Twoim przypadku, pamiętaj: nie wstydź się użyć safeworda.
Jeżeli czujesz potrzebę użycia słowa bezpieczeństwa bądź gestu bezpieczeństwa, zrób to. Nieużycie safeworda nie jest czymś, czym należy się chwalić, podobnie jak częste używanie safeworda nie zasługuje na kary. To nie konkurs – safeworda należy używać wtedy, gdy jest taka potrzeba.
Safeword natychmiastowo przerywa scenę
Powtórzmy raz jeszcze: w momencie użycia safeworda przerywamy wszystkie czynności. Możesz dopytać partnera, czy coś się stało – jednak jeśli nie odpowie, pamiętaj, że milczenie nie oznacza zgody. Milczenie wręcz powinno wyraźnie zaniepokoić – może być oznaką problemów medycznych lub złego stanu emocjonalnego (w drugim przypadku koniecznie zadbaj o aftercare!).
Jeżeli scena nie zostaje przerwana po pojawieniu się safeworda, to olbrzymi red flag.
Świadoma zgoda musi być świadoma
Przy wyjaśnianiu konsensualności podkreśliłam, że zgoda obu uczestników musi być świadoma. Oznacza to, że żeby się na coś zgodzić, trzeba wiedzieć, na co się zgadza. Świadomie wyrazić zgodę na coś można tylko wtedy, gdy wie się, czym jest to coś.
Przykładowo, żeby zgodzić się na findom (czyli dominację finansową), musisz wiedzieć, czym jest findom. I nie chodzi tylko o poznanie definicji – ale też o świadomość wszelkich zagrożeń i ryzyka danych działań, podjęcie odpowiednich środków bezpieczeństwa i określenie własnego stosunku do danej aktywności.
To ostatnie bywa wyjątkowo trudne, zwłaszcza jeśli nie mieliśmy nigdy do czynienia z daną praktyką i po prostu nie wiemy, czy nam się będzie podobać, czy nie. Teoretycznie może się ona wydawać pociągająca, ale w praktyce bywa różnie. To właśnie przy takich praktykach szczególnie ważny jest safeword lub safe gesture. Słowo bezpieczeństwa (lub gest bezpieczeństwa) umożliwia bezpieczne sprawdzenie swojego stosunku do danej aktywności.
Dobrowolna zgoda musi być dobrowolna
Żeby zgoda była dobrowolna, musi wynikać z wewnętrznego przekonania danej osoby o tym, że chce coś realizować. Ważne jest to, żeby taka zgoda nie została wydana pod naciskiem – fizycznym bądź emocjonalnym. Jakiekolwiek namawianie, nagabywanie, szantażowanie i zmuszanie sprawiają, że zgoda przestaje mieć dobrowolny charakter. Jest to równoznaczne z naruszeniem konsensualności.
Bezpośrednia zgoda musi być bezpośrednia
Ponadto zgoda musi być wyrażona w sposób bezpośredni. Oznacza to, że każdy z uczestników dynamiki powinien w jasny sposób określić, na co wyraża zgodę (i w jakim zakresie), a następnie wprost to zakomunikować. Jest to ważne dla wzajemnego zrozumienia i przejrzystości komunikacji.
Pamiętaj: milczenie nie oznacza zgody.
Problem w kontekście bezpośredniej zgody pojawia się w przypadku consensual non-consent (CNC), czyli „zgody bez zgody” (jednym z przykładów aktywności CNC jest rape play). Jednak nawet CNC wymaga uprzedniego ustalenia. Wciąż też dopuszcza safeword. Tak naprawdę więc odpowiednio przygotowane consensual non-consent również korzysta z bezpośredniej zgody –ale wydanej wcześniej i z góry. Pozwala także na jej wycofanie w dowolnej chwili dzięki słowu i gestowi bezpieczeństwa.
Dlaczego konsensualność jest ważna?
Pewnie sobie myślisz: „ale przynudzasz, przecież to oczywiste!”. I mam nadzieję, że rzeczywiście jest oczywiste! Ale co, jeśli takie by nie było? Nawet jeśli pewne rzeczy wydają się jasne, warto o nich stale sobie przypominać i upewniać się, że wszystko robi się w sposób bezpieczny. Dlaczego?
Ponieważ naruszenie konsensualności wiąże się z ryzykiem skrzywdzenia któregoś z uczestników dynamiki – fizycznie i/lub psychicznie. A przecież nie o to chodzi! BDSM ma rozwijać, nie niszczyć.